Siema!🖐
W Niedzielę 28 stycznia, już drugi rok z rzędu w LMK, odbył się 32 finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, w którym mieliśmy przyjemność uczestniczyć. Podczas gdy część „Czarnych Lisów” , „Gawry” oraz „Equilibrium” dzielnie marzła kwestując z puszkami, reszta członków ich drużyn oraz „Scatter” pomagali w działaniach sztabu.
Tradycyjnie już prowadzona przez wędrowników kawiarenka jak co roku zrobiła furorę wśród wolontariuszy, którzy mogli napić się tam ciepłej herbaty oraz napełnić puste żołądki. Harcerze starsi oraz „Gawra” byli odpowiedzialni za ruch i porządek w siedzibie sztabu oraz udzielanie informacji zagubionym.
Pieniądze zebrane na ulicach Włocławka trzeba było też policzyć. Dwoiło i troiło nam się w oczach od ilości monet, mózgi przegrzewały się od zliczania sum, a na palcach porobiły się odciski, ale udało się! Zebraliśmy wspólnie ponad pięćset tysięcy złotych.
Kiedy wszystkie drożdżówki się skończyły, a dyplomy zostały już wypisane, posprzątaliśmy po sobie i udaliśmy się obklejeni w serduszkach do domów, aby wyczekiwać ogłoszenia deklarowanej finalnej kwoty.
Ps. to aż 175 426 813 złotych!
